Wielkie sieci handlowe rozdają długopisy reklamowe. Każdy pisze długopisem!

znajdĹş:

Rozpoczęła się wielka ogólnopolska akcja, która ma na celu propagowanie pisania długopisem. Wielu z nas może zdziwić to, że coś, co już jest popularne samo w sobie trzeba jeszcze popularyzować. Pewnie gdyby pod tym względem było idealnie to nie byłoby takich akcji. Tym czasem problem jest taki, że małym dzieciom wpaja się pisanie piórem i potem trudno przestawić się im na zwykły długopis.

Cała akcja zorganizowana została przez wielkie sieci handlowej i ma ona oczywiście swoje drugie dno. Przede wszystkim rzeczywiście, gra toczy się o to, żeby polskie społeczeństwo jak najchętniej pisało długopisami. Jednakże drugą stroną medalu jest to, że sieci handlowe rozdają swoim klientom swoje długopisy reklamowe, przy czym nadaje się to do podkreślenia, że są to właśnie stricte długopisy reklamowe.

Nie ważne jednak jakimi środkami dąży się do celu, który został postawiony przed tą niewątpliwie dziwną akcją propagandową. Ważne, żeby został osiągnięty. Tyle o samej akcji i mądrym, ogólnikowym frazesom rzucanym przy jej okazji. Skupmy się zatem na tym ile korzyści przyniesie wielkim sklepom to, że ludzie rzeczywiście będą częściej pisać długopisami, ale tymi, na którym logo sklepu i jego adres się znajduje.

Długopisy reklamowe na których widnieje duży i czytelny nadruk przywędrowały do nas z zachodu. Właściwie, kiedy wynaleziono długopis to już wtedy było wiadomo, że można go wykorzystywać do celów czysto propagandowych. Wystarczyło na tych długopisach napisać jakieś hasło i już każdy kto wziął go w rękę przeczytał to co było na nim napisane. Kiedy taki napis był przed oczyma dłuższą chwilę to wpisywał się do pamięci lepiej niż tekst w zeszycie owym długopisem.

Skoro tak pozytywne działanie utrwalające miały owe długopisy to mądre głowy od razu wiedziały, że można zacząć wykorzystywać ten fakt właśnie w reklamie. Dzięki takiemu przełomowemu odkryciu już w latach sześćdziesiątych ubiegłego wieku pojawiły się pierwsze długopisy z nadrukiem. Ich produkcja nie była tak tania jak jest teraz wobec tego na taką ekskluzywną formę reklamy stać było tylko najpotężniejsze firmy czy wręcz światowe koncerny.

Wszystko zmieniło się kiedy produkcję długopisów uruchomiono na skalę masową. Dzięki temu koszty produkcji zmalały do minimum i na prezentację swojej firmy w takiej formie mógł sobie pozwolić każdy, nawet najmniejszy przedsiębiorca.

Takie akcje, jak ta od której zacząłem powyższy artykuł mają więc podwójne dno. Po pierwsze, rzeczywiście, w pewnym sensie przyzwyczajają ludzi do posługiwania się długopisami, tym bardziej, że w szkołach zaleca się klasyczne pisanie piórem. Po drugie jednak, jest to ogromna kampania reklamowa, bo przecież do pisania wykorzystywać będziemy długopisy reklamowe, które z każdej strony bombardują nas logiem sklepu w którym go otrzymaliśmy.

To sprawia, że w naszej pamięci koduje się znak graficzny sklepu, który dał nam w prezencie długopis, co z kolei rodzi potrzebę odwdzięczenia się czyli kupowania tylko i wyłącznie w takim dobrodusznym sklepie. Sprytne, bardzo sprytne!